Tak, jak w przypadku samochodów z napędem hybrydowym mamy de facto dwa zupełnie różne silniki (elektryczny i spalinowy), tak w przypadku domów jednorodzinnych możemy mieć ogrzewanie hybrydowe — z dwoma różnymi źródłami ciepła.
A tak naprawdę, to pod tym pojęciem mieści się to, co wielu Polaków ma już w swoich domach, czyli instalacje grzewcze, zasilane dwoma różnymi źródłami ciepła.
Jeśli mam być szczery, to jest to po prostu ładnie brzmiąca pod marketingowym względem nazwa, pozwalająca sprzedawać klientom nie zawsze to, co jest im do szczęścia potrzebne. Ale po to istnieje ten blog, by pomagać przejrzeć taki przekaz marketingowy i dotrzeć do sedna. Nie chcę przecież powiedzieć, że ogrzewanie hybrydowe jest bez sensu — bo w wielu przypadkach ma niemały sens. Czytaj dalej wpis p.t. Ogrzewanie hybrydowe →