Tanie elektryczne centralne ogrzewanie

W dzisiejszym króciutkim wpisie chciałbym Wam opisać, jak można najtaniej wykonać w domu centralne ogrzewanie na prąd.

Ogrzewanie elektryczne oczywiście ma całą masę wad, począwszy od tego, że jest bardzo drogie w eksploatacji. Kilowatogodzina ciepła z ogrzewania elektrycznego może kosztować nawet ponad 0,50 PLN w taryfie jednostrefowej, ale przy zastosowaniu ogrzewania akumulacyjnego może kosztować już tylko ok. 0,22 PLN.

Największą zaletą ogrzewania elektrycznego jest jednak jego niska cena, uwzględniając nakład na budowę takiego układu. Pozwala na rezygnację z budowy komina do spalin, wydzielania pomieszczenia kotłowni, czasem pozwala całkowicie zrezygnować z instalacji ogrzewczej. Ale to, co dziś Wam zaprezentuję, to już jest naprawdę mistrzostwo świata…

Otóż chciałem Wam dziś przedstawić urządzenie, które wykorzystane jako źródło ciepła dla typowego domu kosztować będzie mniej niż 300 PLN!

Grzałka elektryczna z przewodem przyłączeniowym i termostatem. Produkowana do podgrzewania ciepłej wody użytkowej w bojlerze, ale do instalacji centralnego ogrzewania też się nada.

Takim źródłem ciepła jest grzałka elektryczna. Co stoi na przeszkodzie, by zamiast kotła centralnego ogrzewania, wykorzystać w instalacji zwykłą, elektryczną grzałkę? Trzeba ją rzecz jasna umieścić w jakimś małym zbiorniku, ale to z powodzeniem może być po prostu odcinek rury o większej średnicy, w który grzałkę wsuniemy wzdłuż.

Na Allegro już za 95 PLN można kupić elektryczną grzałkę o mocy 2,5 kW z termostatem. Trzy takie grzałki z powodzeniem wystarczą na źródło ciepła dla dziś budowanego domu… Powyżej znajduje się fotografia tej grzałki.

Grzałkę można kupić na Allegro w sklepie AleGrzanie (stąd też zaczerpnąłem zdjęcie).

A teraz zupełnie poważnie. Tak, to urządzenie spokojnie wystarczy do ogrzania domu nawet przy -20°C na dworze. Trzeba tylko kupić trzy takie grzałki. Domy duże lub źle ocieplone będą wymagać może czterech czy pięciu takich grzałek. Domy małe i energooszczędne — zadowolą się dwiema, a może nawet tylko jedną grzałką.

Osobiście nie budowałbym całej centralnej instalacji ogrzewczej tylko po to, by podłączyć do niej grzałki jako źródło ciepła. Nie ma to sensu. Niewykluczone, że taniej jest kupić elektryczne piece akumulacyjne. Za to jako rezerwowe źródło ciepła będą się świetnie nadawać. Są bardzo tanie a jednocześnie już od razu wyposażone są w termostat, który pozwoli na utrzymanie odpowiedniej temperatury wody w instalacji. Nastawienie na tym termostacie 20°C pozwoli zabezpieczyć domową instalację ogrzewczą przed zamarznięciem w czasie wyjazdu.

Świetnie takie grzałki nadają się też do bufora (zasobnika) ciepła dla kotłów na paliwa stałe.

Oczywiście, jeśli ktoś chce ogrzewać dom prądem tanio, to raczej powinien iść w kierunku montażu pompy ciepła, ale to inna historia.

2 komentarze to “Tanie elektryczne centralne ogrzewanie”

  1. Fotografia ślubna Pleszew pisze:

    ładna grzałka

  2. JANEK-EMIGRANT pisze:

    Tak na poważniej, to istnieją grzałki w tym samym układzie (+ termostat, nawet + kontaktor mocy sterowany albo przez inteligentny licznik, albo przez zegar w tablicy rozdzielczej) do 15 kW do montażu bezpośrednio w buforze, np ok. 2000l lub większym. Włączone podczas taryfy ulgowej/nocnej są bezkonkurencyjne cenowo nawet w stosunku do pomp ciepła (licząc koszty inwestycji, serwisu i eksploatacji razem wzięte)!!!
    Ludzie, PC to urządzenie mechaniczne, które kiedyś się zepsuje – dobre do pracy ciągłej i od skali pzynajmniej kilku domków lub wspólnoty mieszkaniowej
    Pozdrawiam

Leave a Response